Niedawno znalazłem coś takiego...
Od razu rzuca się w oczy dwie rzeczy. Po pierwsze, szaweczka na właściciela. A po drugie, co widać po prawej stronie, trudno być początkującym nazistą. Nauka sztuki poprawnego wydrapywania swastyk jest długa i ciężka... :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz