wtorek, 16 września 2014

A może taka perełka w samo południe? :)


Polska język trudna język. Zaobserwowane w Rzeszowie.
A toaleta za złotówkę, całkiem tanio jeśli wziąć pod uwagę czystość zlewu po kawie.

3 komentarze:

  1. W Rzeszowie bardzo zmęczeni ludzie, skoro aż cały zlew kawy potrzebny... :D Ale gdyby tak odkręcić kran i kawa... aromatyczna, gorąca, parująca, słodziutko gorzka mm...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...i zapominasz kubka i pijesz prosto z kranu, parzysz sobie usta ale wiesz, ze było warto... :)

      Usuń
  2. Po co kubki? spodeczki, łyżeczki czy filiżaneczki... Jest smak, parzysz usta, ale czujesz to. Jeśli kocha się ten smak, to i nie żal się poparzyć.

    OdpowiedzUsuń